Kodeksu Drogowego nie pisał motocyklista

Czy jesteś za zmianą art.16 i art.32 Kodeksu Drogowego w zakresie dot. motocykli

Czas głosowania minął piątek, 6 marca 2009, 21:07

Tak
11
85%
Nie
2
15%
Nie mam zdania
0
Brak głosów
 
Liczba głosów: 13

Wielki Brat
Zwykły forumowicz
Posty: 2808
Rejestracja: poniedziałek, 19 lutego 2007, 08:39
Motocykl: FJR 1300

Kodeksu Drogowego nie pisał motocyklista

Post autor: Wielki Brat »

Ustawa z dnia 20 czerwca 1997 r. Kodeks Drogowy:
Art.16 ust.4. "Kierujący pojazdem jest obowiązany jechać możliwie blisko prawej krawędzi jezdni. Jeżeli pasy ruchu na jezdni są wyznaczone, nie może zajmować więcej niż jednego pasa."

Art32 ust.1. "Liczba pojazdów jadących w zorganizowanej kolumnie nie może przekraczać dla samochodów osobowych, motorowerów i motocykli - 10.
ust.2. Odległość miedzy jadącymi kolumnami nie może być mniejsza niż ... (dla motocykli) 200 m.

My wiemy, że dla motocykli jadących w kolumnie stosowanie się literalne do tego przepisu zwiększa zagrożenie - doświadczenie życiowe i zdrowy rozsądek podpowiadają, że najbezpieczniejsza jest jazda obok siebie, na zakładkę bo:
a) skraca długość kolumny ułatwiając jej wyprzedzanie,
b) poprzez zajęcie większej części pasa ruchu uniemożliwia/zniechęca kierowców samochodów do wyprzedzania "na trzeciego",

Wiemy również, że przy zachowaniu ww. szyku w kolumnie motocykli może jechać ich nie 10 a np. 20 a i tak bedzie ona krótsza od kolumny 10 samochodów!
Jak pamiętamy wyjazd do Sandomierza gorliwy policjant drogówki usiłował nas wtedy ukarać miedzy innymi za złamanie ww. artykułu kodeksu drogowego.
Chciałbym poznać Wasze zdanie/opinie w tej sprawie oraz propozycje zmiany brzmienia art.16 i art.32 ustawy prawo o ruchu drogowym.
W związku z gwałtownie rosnącą liczbą motocykli na naszych drogach, może powinniśmy wystąpić z inicjatywą zmiany ww. ustawy w tym zakresie?
Piotrekk
Zwykły forumowicz
Posty: 167
Rejestracja: czwartek, 12 kwietnia 2007, 22:01
Motocykl: TDM 850 3VD
Lokalizacja: Zamość
Kontakt:

Post autor: Piotrekk »

Witam.

Zgadzam się z tobą ale jednak tak sobie głośno myślę i nie wiem czy dobrze czy źle więc może przedstawię to co wymyśliłem i ustalimy czy to co wymyśliłem jest bez sensu tak jak np. to zdanie:D

A więc zakładając że dwóch motocyklistów jedzie koło siebie na zupełnie pustej drodze i nagle nie wiadomo jak co i gdzie wyskakuje im z prawej strony dziecko z piłką ! Niestety na hamowanie jest za późno i teraz tak: motocyklista z lewej po namyśle odbije na przeciwległy pas ruchu i ominie dziecko jednak jego kolega z prawej strony nie może tego zrobić bo ma po lewej drugi motor więc pozostaje mu a) zjechać w rów b) nie zrobić nic lub c) odbić w lewo z nadzieją że jego kolega zrobi to szybciej i się nie zderzą.

Tak właśnie sobie to wypociłem i męczy mnie czy dobrze myślę czy może w rzeczywistości wygląda to inaczej. Nigdy nie doświadczyłem takiej sytuacji bo ogólnie jak narazie jeszcze jeżdżę za mało żeby być czegoś pewnym.

Co o tym myślicie ?

Pozdrawiam,
Wielki Brat
Zwykły forumowicz
Posty: 2808
Rejestracja: poniedziałek, 19 lutego 2007, 08:39
Motocykl: FJR 1300

Post autor: Wielki Brat »

Powyżej napisałem: jazda "na zakładkę", czyli:

_________________________

~~o=)- ~~~~~~~~~~ o=)-

~~~~~~~~ o=)-
_________________________
Piotrekk
Zwykły forumowicz
Posty: 167
Rejestracja: czwartek, 12 kwietnia 2007, 22:01
Motocykl: TDM 850 3VD
Lokalizacja: Zamość
Kontakt:

Post autor: Piotrekk »

Heh no i właśnie tak myślałem że mam za mały mózg żeby to słowo dobrze pojąć :D Myślałem o czymś takim:


~~~~~~o=)-

~~~~~~ o=)-

I nie wydało mi się to bezpieczne :P

W taki sposób jak piszesz nie miałem okazji nigdy jeździć a do głowy nie przychodzą mi żadne niebezpieczeństwa z tym związane więc jak się powstrzymam od głosowania i poczekam na opinie bardziej objeżdżonych motórzystów :)
Awatar użytkownika
cykuś
Zwykły forumowicz
Posty: 661
Rejestracja: piątek, 6 kwietnia 2007, 18:52
Motocykl: V MAX EGLI
Lokalizacja: Bełżec

Post autor: cykuś »

Fajne motorki Wielki , tylko ten pierwszy chyba olej bierze :D :D :D
wally

Post autor: wally »

o ile jeszcze ilosc 10 motocykli w kolumnie, moze miec jakis sens i uzasadnienei, to odleglosc 200 m to jakis bubel. Czy kodeks reguluje w jakis sposob odleglosci miedzy dwoma kolumnami ? Jaka minimalna ilosc motocykli jest kolumna ?

Jakies dwa lata temu zaliczylismy wywrotke w srodku kolumny i szachownica sie sprawdzila nawet w ciasnym "miejskim" szyku.

KBM "statutowo" powinno tutaj zareagowac i zachecic inne kluby do podobnych dzialan.
PAWELOO

Post autor: PAWELOO »

Wybaczcie mój błąd, ale mój komp tak szybko działa, ze zamiast zagłosować w ankiecie na TAK, dałem NIE :x

Jak da się to jakoś zmienić to proszę
Awatar użytkownika
Fido
Zwykły forumowicz
Posty: 2231
Rejestracja: niedziela, 18 lutego 2007, 10:49
Motocykl: Ten ze zdjęcia
Lokalizacja: ULH
Kontakt:

Post autor: Fido »

Kodeks nie zastąpi zdrowego rozsądku i doświadczenia w jeździe w kolumnie.
Mamy tyle bzdurnych przepisów że walka z nimi to jak z wiatrakami.
Zwalczymy jeden a znajdzie się 10 kolejnych do poprawki.
zeniop
Zwykły forumowicz
Posty: 299
Rejestracja: wtorek, 5 czerwca 2007, 21:10
Motocykl: Yamaha XVS 650 A
Lokalizacja: zamość

Post autor: zeniop »

Wielki 10 motocyki jadących na zakładkę to jest jakieś 20-25 metrów zajętego pasa czyli coś jak ciągnik siodłowy z naczepą. 20 motocykli w takiej grupie to już dwa ciągniki z naczepami. Pewnie nie jeden z nas próbował wyprzedzić dwa "sklejone tiry" na raz i nie musze tłumaczyć jak wygodny i bezpieczny jest to manewr. Więc 10 maszyn w grupie na drodze o jednym pasie ruchu w danym kierunku jest jak najbardziej sensowne.

200 m odstępu między grupami wydaje się być mocno przesadzone ale kolumna jadąca 90-100 km/h w sytuacji awaryjnej, gdy nie ma gdzie uciekać na boki nie zatrzyma się po 30-40 metrach.

Co do artykułu 16 ust 4. to literalnie odnosi się on do jednego pojazdu a nie kolumny. Zgodnie z nauczaniem szkół jazdy w naszym pięknym mieście jeśli na pasie ruchu w jedną stronę jest odpowiednia i bezpieczna ilość miejsca to może obok siebie poruszać więcej niż jeden pojazd. Vide ul. Peowiaków po skrzyżowaniu z ulicą Przemysłową w stronę Wyszyńskiego - nie ma namalowanych pasów więc lege artis jest jeden pas ale na tyle szeroki że dwa samochody bezpiecznie mogą jechać obok siebie. Teoretycznie dwa motocykle obok siebie nadal zajmują tylko jeden pas więc powinno być ok. Jednak żeby nie było wątpliwości w czasie kontroli drogówki zapisy o grupach jednośladów trzeba by uzupełnić o szyk "na zakładkę" np.

"zorganizowane kolumny jednosladów poruszają się w szyku zapewniającym bezpieczeństwo, możliwie najkrótszą długość kolumny oraz odpowiednią widoczność dla kierujących pojazdami tworzącymi kolumnę zajmując nie więcej niż jeden pas ruchu"
...
Wielki Brat
Zwykły forumowicz
Posty: 2808
Rejestracja: poniedziałek, 19 lutego 2007, 08:39
Motocykl: FJR 1300

Post autor: Wielki Brat »

ODPOWIEDZ

Wróć do „SZKOLENIA.”