Kogo Polska wspiera na Ukrainie? (2015r.)
-
- Zwykły forumowicz
- Posty: 2808
- Rejestracja: poniedziałek, 19 lutego 2007, 08:39
- Motocykl: FJR 1300
Kogo Polska wspiera na Ukrainie? (2015r.)
Ponieważ Polska wspiera Ukrainę w walce z własnymi obywatelami pochodzenia rosyjskiego - media w Polsce piszą wprost o walce Ukrainy z rosyjską agresją (na pewno walczą tam Rosjanie, podobnie jak Czeczeńcy i inni najemnicy, po obu zresztą stronach) warto zastanowić się kogo tam wspieramy.
Otóż posłowie PiS Małgorzata Gosiewska i Piotr Pyzik postanowili odwiedzić "dzielnych ukraińskich żołnierzy". Odwiedzili nie jakiś oddział regularnej ukraińskiej armii, lecz ochotniczy batalion "Ajdar", który jest oskarżany przez Amnesty International o zbrodnie wojenne.
Posłanka napisała potem na Facebooku:
„Noc spędzoną pod ostrzałem z haubic zapamiętam na zawsze. Ale przede wszystkim zapamiętam tych wspaniałych, dzielnych chłopców walczących o wolną Ukrainę".
Amnesty International wezwała władze w Kijowie do „powstrzymania zbrodni wojennych popełnianych przez ochotniczy batalion Ajdar i rozliczenia winnych”. I choć dochodzenie w tej sprawie trwa ww. już wie wszystko - twierdzi, że zna raport Amnesty Internationali i wie, że cyt: "zarzuty tam zawarte są wyssane z palca, nie potwierdził ich nikt poza czynnikami opłacanymi przez Rosję".
Źródło: wp.pl
Otóż posłowie PiS Małgorzata Gosiewska i Piotr Pyzik postanowili odwiedzić "dzielnych ukraińskich żołnierzy". Odwiedzili nie jakiś oddział regularnej ukraińskiej armii, lecz ochotniczy batalion "Ajdar", który jest oskarżany przez Amnesty International o zbrodnie wojenne.
Posłanka napisała potem na Facebooku:
„Noc spędzoną pod ostrzałem z haubic zapamiętam na zawsze. Ale przede wszystkim zapamiętam tych wspaniałych, dzielnych chłopców walczących o wolną Ukrainę".
Amnesty International wezwała władze w Kijowie do „powstrzymania zbrodni wojennych popełnianych przez ochotniczy batalion Ajdar i rozliczenia winnych”. I choć dochodzenie w tej sprawie trwa ww. już wie wszystko - twierdzi, że zna raport Amnesty Internationali i wie, że cyt: "zarzuty tam zawarte są wyssane z palca, nie potwierdził ich nikt poza czynnikami opłacanymi przez Rosję".
Źródło: wp.pl
-
- Zwykły forumowicz
- Posty: 2808
- Rejestracja: poniedziałek, 19 lutego 2007, 08:39
- Motocykl: FJR 1300
Re: Kogo Polska wspiera na Ukrainie?
Z artykułu z 14 stycznia 2015 r. w "tygodniku Zamojskim", w skrócie:
Mieszkaniec Dołhobyczowa zauważył w zaparkowanym w Hrubieszowie busie na ukraińskich numerach zamontowane flagi: państwową ukraińską i czerwono-czarną flagę OUN-UPA. Zwrócił uwagę siedzącym wewnątrz Ukraińcom (27 i 28 lat, mieszkańcy Czerwonogradu), żądając usunięcia banderowskiej flagi, że łamią polskie prawo (publiczne propagowanie nacjonalizmu - art.256 Kk) wskutek czego doszło do ostrej wymiany zdań, gdyż Ukraińcy dowodzili, że cyt: "UPA to bohaterska formacja walcząca w czasie II wojny światowej z Sowietami".
Interweniowała Policja. Sprawa jest w prokuraturze.
Tak oto macie kolejny sygnał świadczący o tym jakie są prawdziwe nastroje i poglądy n/t wyczynów "bohaterów" spod znaku UPA na Ukrainie.
Mieszkaniec Dołhobyczowa zauważył w zaparkowanym w Hrubieszowie busie na ukraińskich numerach zamontowane flagi: państwową ukraińską i czerwono-czarną flagę OUN-UPA. Zwrócił uwagę siedzącym wewnątrz Ukraińcom (27 i 28 lat, mieszkańcy Czerwonogradu), żądając usunięcia banderowskiej flagi, że łamią polskie prawo (publiczne propagowanie nacjonalizmu - art.256 Kk) wskutek czego doszło do ostrej wymiany zdań, gdyż Ukraińcy dowodzili, że cyt: "UPA to bohaterska formacja walcząca w czasie II wojny światowej z Sowietami".
Interweniowała Policja. Sprawa jest w prokuraturze.
Tak oto macie kolejny sygnał świadczący o tym jakie są prawdziwe nastroje i poglądy n/t wyczynów "bohaterów" spod znaku UPA na Ukrainie.
-
- Zwykły forumowicz
- Posty: 531
- Rejestracja: poniedziałek, 16 kwietnia 2007, 20:20
- Motocykl: WSK, Simson shwalbe
- Lokalizacja: LTM
Re: Kogo Polska wspiera na Ukrainie?
Przejedź się na przejścia graniczne to zobaczysz że część aut ma takie flagi, widziane od wiosny. Zastanawiające jest że na przejściach przecież auta są sprawdzane i nikt nie widzi. Ani celna ani graniczna.
Bąk i jego Bączywóz
-
- Zwykły forumowicz
- Posty: 2808
- Rejestracja: poniedziałek, 19 lutego 2007, 08:39
- Motocykl: FJR 1300
Re: Kogo Polska wspiera na Ukrainie?
Jeżeli chodzi o flagi UPA - zrób zdjęcia i przyślij.
-
- Zwykły forumowicz
- Posty: 531
- Rejestracja: poniedziałek, 16 kwietnia 2007, 20:20
- Motocykl: WSK, Simson shwalbe
- Lokalizacja: LTM
Re: Kogo Polska wspiera na Ukrainie?
na samym przejściu nie zrobię, widziałem je na przejściu ukraińskim w kilku autach, "w lejku" gdzie jest trochę aut i wychodzisz z auta, być może część je ściąga przed polskim przejściem ale tego nie wiem, na polskim z auta nie bardzo wychodzę.
Bąk i jego Bączywóz
Re: Kogo Polska wspiera na Ukrainie?
Filmy o giwim i motoroli ( pisownia celowa) chyba wszyscy już widzieli. Watażkowie i pospolici bandyci, zobaczmy teraz kto jest po drugiej stronie, tutaj mniej znany filmik w roli glownej z ochotnikami z batalionow sil ukraińskich http://youtu.be/JAAEqOsucMg" onclick="window.open(this.href);return false;
-
- Zwykły forumowicz
- Posty: 34
- Rejestracja: niedziela, 19 maja 2013, 17:06
- Motocykl: romet, jawa
Re: Kogo Polska wspiera na Ukrainie?
Dla mnie dziwne jest wspieranie kogokolwiek. Codziennie widzę młodych ludzi zza wschodniej granicy, pakujących po sufit swoje auta pod marketami. Masa Ukraińców w Hrubieszowie, pod marketami handlująca papierosami. Pytanie retoryczne: - co oni u licha tu robią, kiedy mają wojnę na swoim terytorium ? Zresztą -proszę przeczytać ciekawe podejście części populacji napadniętych w sprawie obrony swojej ojczyzny :http://www.altair.com.pl/news/view?news_id=15523
Re: Kogo Polska wspiera na Ukrainie?
Dyskusja o agresji Rosji na Ukraine i Polske z jednego forum
z .... 2008 roku
http://www.goldenline.pl/grupy/Zaintere ... ilitaria/p.." onclick="window.open(this.href);return false;.
z .... 2008 roku
http://www.goldenline.pl/grupy/Zaintere ... ilitaria/p.." onclick="window.open(this.href);return false;.
-
- Zwykły forumowicz
- Posty: 2808
- Rejestracja: poniedziałek, 19 lutego 2007, 08:39
- Motocykl: FJR 1300
Re: Kogo Polska wspiera na Ukrainie?
Z komentarzy do artykułu o osadzaniu emigrantów z Ukrainy na terenie woj. lubelskiego:
"Dziś w pracy rozmawiałem z jednym Ukraińcem. Nie wiedział, że jestem Polakiem - myślał, że jestem Szwedem.
Zagadałem go o konflikt rusko-ukraiński - co o tym sądzi.
Stwierdził, że ruskich nienawidzi, ale jeszcze gorzej Polaków. Z dumą mówił o tym, co jego dziadek wyprawiał na Wołyniu.
Uważał, że Polska powinna natychmiastowo wysłać wojsko w obronie Ukrainy.
Zapytałem dlaczego, skoro tak nie lubicie Polaków, chcecie żeby was bronili?
Stwierdził, że im się to należy za ukradzenie ich ziem do linii Wisły.
Tak, tak - on stwierdził, że wszystko na wchód od Wisły powinno być ukraińskie, a na zachód niemieckie. Do tego śmiał się z Polaków i szydził chyba w najgorszy sposób.
Po 20-tu minutach zapytałem go po polsku czy jest pewien tego co mówi?
Od razu zmienił front i zaczął się tłumaczyć, że miał na myśli Rosjan, a nie Polaków i że Polacy to bracia.
Ale wyleciał na zbity pysk. Nigdy więcej żaden Ukrainiec u mnie pracy nie dostanie!"
"Dziś w pracy rozmawiałem z jednym Ukraińcem. Nie wiedział, że jestem Polakiem - myślał, że jestem Szwedem.
Zagadałem go o konflikt rusko-ukraiński - co o tym sądzi.
Stwierdził, że ruskich nienawidzi, ale jeszcze gorzej Polaków. Z dumą mówił o tym, co jego dziadek wyprawiał na Wołyniu.
Uważał, że Polska powinna natychmiastowo wysłać wojsko w obronie Ukrainy.
Zapytałem dlaczego, skoro tak nie lubicie Polaków, chcecie żeby was bronili?
Stwierdził, że im się to należy za ukradzenie ich ziem do linii Wisły.
Tak, tak - on stwierdził, że wszystko na wchód od Wisły powinno być ukraińskie, a na zachód niemieckie. Do tego śmiał się z Polaków i szydził chyba w najgorszy sposób.
Po 20-tu minutach zapytałem go po polsku czy jest pewien tego co mówi?
Od razu zmienił front i zaczął się tłumaczyć, że miał na myśli Rosjan, a nie Polaków i że Polacy to bracia.
Ale wyleciał na zbity pysk. Nigdy więcej żaden Ukrainiec u mnie pracy nie dostanie!"
-
- K.B.M.
- Posty: 1053
- Rejestracja: środa, 29 września 2010, 08:15
- Motocykl: HONDA VTX1300 2006r.
- Lokalizacja: Zamość
Re: Kogo Polska wspiera na Ukrainie?
http://wiadomosci.onet.pl/kraj/miller-n ... cja/8425k6" onclick="window.open(this.href);return false;
nawet tysiącmilowa podróż
zaczyna się od jednego kroku.
602300313
zaczyna się od jednego kroku.
602300313
- kaktus
- Zwykły forumowicz
- Posty: 247
- Rejestracja: niedziela, 18 października 2009, 20:20
- Motocykl: Transalp 600
- Lokalizacja: Chełm
Re: Kogo Polska wspiera na Ukrainie?
Dobrze że gada o tym ale takim ludziom nie można wierzyć kiedyś nas dymali i jakimś cudem dalej są u władzy. Nigdy się polityką nie interesowałem ale jak się chwilowo wczytałem w to bagno jestem w szoku. Jak by przywrócić ustawę z 18 marca 1921 r. o zwalczaniu przestępstw z chęci zysku popełnionych przez urzędników to większość by skończyła pod ścianą.
Transalp 600
-
- Zwykły forumowicz
- Posty: 34
- Rejestracja: niedziela, 19 maja 2013, 17:06
- Motocykl: romet, jawa
Re: Kogo Polska wspiera na Ukrainie?
O tym, że do końca nie jest w porządku niektóre media pisały grubo ponad rok temu
http://www.rp.pl/artykul/1083009.html" onclick="window.open(this.href);return false;
Proszę zwrócić uwagę na datę : 29.01.2014 (!)
http://www.rp.pl/artykul/1083009.html" onclick="window.open(this.href);return false;
Proszę zwrócić uwagę na datę : 29.01.2014 (!)
-
- Zwykły forumowicz
- Posty: 2808
- Rejestracja: poniedziałek, 19 lutego 2007, 08:39
- Motocykl: FJR 1300
Re: Kogo Polska wspiera na Ukrainie?
Od jakiegoś czasu można usłyszeć w mediach o chęci przeszkolenia przez polskie MON żołnierzy ukraińskich.
Jak się okazuje być może polska armia bez najmniejszej refleksji będzie szkolić formacje wywodzące się z ideologii OUN, UPA i SS.
Ostatnio podjęte działania władz ukraińskich gloryfikujące ugrupowania banderowskie z czasów ostatniej wojny światowej zaskutkowały też przyjęciem obecnych probanderowskich oddziałów ochotniczych w szeregi armii ukraińskiej.
I tak np:
- batalion „Ajdar” jest teraz 24 Samodzielnym Batalionem Szturmowym Wojsk Lądowych Sił Zbrojnych Ukrainy (co ciekawe w skład tego ugrupowania wchodzi pododdział im. O. Dirlewangera - niemieckiego zbrodniarza wojennego, SS-Oberführera i dowódcy jednostki SS złożonej z kryminalistów przeznaczonej do zwalczania partyzantki).
- pułk „Azow” jest pułkiem Gwardii Narodowej Ukrainy.
- oddział OUN sympatyków Prawego Sektora jest w składzie taktycznej grupy zwiadowczej 81 Brygady Desantowo - Szturmowej.
W konsekwencji armia ukraińska składa się obecnie z jednostek wywodzących swe tradycje od najbardziej antypolskich organizacji banderowskich/faszystowskich mających "na koncie" zbrodnie ludobójstwa popełnione na Narodzie Polskim.
A Wojsko Polskie ma żołnierzy tej armii szkolić.
Jak się okazuje być może polska armia bez najmniejszej refleksji będzie szkolić formacje wywodzące się z ideologii OUN, UPA i SS.
Ostatnio podjęte działania władz ukraińskich gloryfikujące ugrupowania banderowskie z czasów ostatniej wojny światowej zaskutkowały też przyjęciem obecnych probanderowskich oddziałów ochotniczych w szeregi armii ukraińskiej.
I tak np:
- batalion „Ajdar” jest teraz 24 Samodzielnym Batalionem Szturmowym Wojsk Lądowych Sił Zbrojnych Ukrainy (co ciekawe w skład tego ugrupowania wchodzi pododdział im. O. Dirlewangera - niemieckiego zbrodniarza wojennego, SS-Oberführera i dowódcy jednostki SS złożonej z kryminalistów przeznaczonej do zwalczania partyzantki).
- pułk „Azow” jest pułkiem Gwardii Narodowej Ukrainy.
- oddział OUN sympatyków Prawego Sektora jest w składzie taktycznej grupy zwiadowczej 81 Brygady Desantowo - Szturmowej.
W konsekwencji armia ukraińska składa się obecnie z jednostek wywodzących swe tradycje od najbardziej antypolskich organizacji banderowskich/faszystowskich mających "na koncie" zbrodnie ludobójstwa popełnione na Narodzie Polskim.
A Wojsko Polskie ma żołnierzy tej armii szkolić.
-
- Zwykły forumowicz
- Posty: 4
- Rejestracja: środa, 3 czerwca 2015, 21:42
- Motocykl: Malutki :)
Re: Kogo Polska wspiera na Ukrainie?
Bo taka jest ,, dzisiejsza Polska"- ta prawdziwa POLSKA by tak nie postąpiła.
-
- Zwykły forumowicz
- Posty: 2808
- Rejestracja: poniedziałek, 19 lutego 2007, 08:39
- Motocykl: FJR 1300
Re: Kogo Polska wspiera na Ukrainie?
Wtorek 13-10-2015 r. serwis Onet.pl.
"Zgodnie z opublikowanymi w poniedziałek wynikami sondażu za uznaniem UPA za uczestników walk narodowowyzwoleńczych opowiedziało się w październiku 41% Ukraińców. 38% badanych było przeciwko, a 21% nie miało w tej sprawie zdania.
Rok wcześniej za uznaniem UPA za formację walczącą o niepodległość państwową opowiadało się 27% Ukraińców. Przeciwnego zdania było 52%.
Uznanie UPA za bojowników walk niepodległościowych cieszy się największym poparciem na zachodniej Ukrainie, gdzie ideę tę popiera 76% ankietowanych. Najmniej zwolenników kwestia ta ma na południu i wschodzie kraju (odpowiednio 27 i 23%).
Wyniki sondażu ukazały się dwa dni przed zaplanowanymi na środę 14 października obchodami Dnia Obrońcy Ukrainy. Przypada on w dniu ukraińskiego kozactwa oraz utworzenia UPA.
W maju, tuż po zejściu z mównicy ukraińskiego parlamentu ówczesnego Prezydenta RP B.Komorowskiego, parlament UA uchwalił ustawę, która uznaje prawny status uczestników walk o niepodległość kraju w XX wieku, w tym członków UPA. Ustawa otworzyła możliwość udzielania weteranom tych walk i ich rodzinom zniżek i innych gwarancji socjalnych oraz uznała odznaczenia i stopnie wojskowe walczących o niepodległość, które przyznano im w formacjach, w jakich służyli. Dokument zakłada też karanie wszystkich tych, którzy okazywaliby lekceważenie dla weteranów i negowali celowość ich walki."
Dalej redakcja bardzo poprawnie politycznie pisze, że:
"UPA od wiosny 1943 roku prowadziła także działania zbrojne przeciwko ludności polskiej Wołynia, Polesia i Galicji Wschodniej, zmierzające do jej całkowitego usunięcia z tych terenów. Oblicza się, że w wyniku działań UPA zginęło około 100 tys. Polaków."
I oto skutki polityki wschodniej polskich "elit", robionej pod dyktando amerykanów:
- bestialskie mordy bezbronnej, polskiej ludności cywilnej, w tym starców kobiet i dzieci nazywa się "jakoś tak enigmatycznie", zapewne by nie urazić Ukraińców,
- polską placówkę dyplomatyczną we Lwowie obrzuca się granatami,
- społeczeństwo ukraińskie szybko staje się "neobanderowskie".
Polityka wschodnia współczesnej tzw. "polskiej klasy politycznej" (nota bene zupełnie "bez klasy") nosi znamiona działań przeciwko Narodowi Polskiemu i ogólnie dobrze pojętym interesom Polski.
Mam nadzieję, że historia durniów (póki co nie dopuszczam określenia "zdrajców") nazwie durniami, a zwykli Polacy nie położą znowu głów pod upowskie topory.
Poniżej fotografia z marszu ku czci UPA we Lwowie: i w Kijowie:
"Zgodnie z opublikowanymi w poniedziałek wynikami sondażu za uznaniem UPA za uczestników walk narodowowyzwoleńczych opowiedziało się w październiku 41% Ukraińców. 38% badanych było przeciwko, a 21% nie miało w tej sprawie zdania.
Rok wcześniej za uznaniem UPA za formację walczącą o niepodległość państwową opowiadało się 27% Ukraińców. Przeciwnego zdania było 52%.
Uznanie UPA za bojowników walk niepodległościowych cieszy się największym poparciem na zachodniej Ukrainie, gdzie ideę tę popiera 76% ankietowanych. Najmniej zwolenników kwestia ta ma na południu i wschodzie kraju (odpowiednio 27 i 23%).
Wyniki sondażu ukazały się dwa dni przed zaplanowanymi na środę 14 października obchodami Dnia Obrońcy Ukrainy. Przypada on w dniu ukraińskiego kozactwa oraz utworzenia UPA.
W maju, tuż po zejściu z mównicy ukraińskiego parlamentu ówczesnego Prezydenta RP B.Komorowskiego, parlament UA uchwalił ustawę, która uznaje prawny status uczestników walk o niepodległość kraju w XX wieku, w tym członków UPA. Ustawa otworzyła możliwość udzielania weteranom tych walk i ich rodzinom zniżek i innych gwarancji socjalnych oraz uznała odznaczenia i stopnie wojskowe walczących o niepodległość, które przyznano im w formacjach, w jakich służyli. Dokument zakłada też karanie wszystkich tych, którzy okazywaliby lekceważenie dla weteranów i negowali celowość ich walki."
Dalej redakcja bardzo poprawnie politycznie pisze, że:
"UPA od wiosny 1943 roku prowadziła także działania zbrojne przeciwko ludności polskiej Wołynia, Polesia i Galicji Wschodniej, zmierzające do jej całkowitego usunięcia z tych terenów. Oblicza się, że w wyniku działań UPA zginęło około 100 tys. Polaków."
I oto skutki polityki wschodniej polskich "elit", robionej pod dyktando amerykanów:
- bestialskie mordy bezbronnej, polskiej ludności cywilnej, w tym starców kobiet i dzieci nazywa się "jakoś tak enigmatycznie", zapewne by nie urazić Ukraińców,
- polską placówkę dyplomatyczną we Lwowie obrzuca się granatami,
- społeczeństwo ukraińskie szybko staje się "neobanderowskie".
Polityka wschodnia współczesnej tzw. "polskiej klasy politycznej" (nota bene zupełnie "bez klasy") nosi znamiona działań przeciwko Narodowi Polskiemu i ogólnie dobrze pojętym interesom Polski.
Mam nadzieję, że historia durniów (póki co nie dopuszczam określenia "zdrajców") nazwie durniami, a zwykli Polacy nie położą znowu głów pod upowskie topory.
Poniżej fotografia z marszu ku czci UPA we Lwowie: i w Kijowie: