Witam .
Ostatnio w moim Intruzku ( 125 ccm) mam problemy z odpalaniem ( niech tylko spróbuje rzucić palenie ) wymieniłem świeczki bo juz trochę stare były i nic to nie zmieniło . I teraz póki zimno to chce to zrobić .... tylko nie wiem od czego zacząć .

zmino już jest moja tzn była moja Magna przy takiej temp. by nie zagadała

Eeee Agusia - wspominasz - więc trochę ci brak magdaleny???!!!

Hej Intruzomani.
Doradźcie chłopakowi.

Ja bym zaczął od sprawdzenia iskry,modułu,potem jak by było wsio w porządku to filtr paliwa,powietrza,kranik,przewody paliwowe,potem gaźnik.
Gdzieś przyczyna jest że nie pali.

Hm ernest może więcej danych
- trudno odpala na zimnym silniku ????
- trudno odpala na ciepłym silniku ????
- rodzaj paliwa - hm od naszych przyjaciół czy z Polskie ???
- czy linka no tego - ssania jest dobra i takie tam pier.......
- kiedy wymieniałeś filtr powietrza ????
- no i stan akumulatora - czy jest ładowanie prawidłowe.

wg mnie problem tkwi :

w dalszym ciągu w swiecach ewentualnie w :
- paliwo
- prądy /iskra/


- jesli paliwo to ja zawsze w takich wypadkach kupuje najwyzszej jakosci paliwko 98 oktan zalewam zbiornik,
- pozycja kranika jesli takowa jest to PRI - zalewanie gaźników
- krece - jeśli nie zapali to zaleje swiece, /mały problem/ przynajmniej wiemy ze paliwko dochodzi do garków,
- wymiana na inne swiece i go to line 001

prądy a w zasadzie ich brak:
- sprawdzić czy jest iskra na swiecy, czynność prosta /wykrecamy swiece zakładamy czapkę wys nap. zwieramy ją /swiecę/ do cylindra lub głowicy i krecimy rozrusznikiem ...

- jeśli jest słaba iskra ewentulanie zanika, /jesli tak zmiana na inneświece i potórka/
- sprawdzam czy nie ma gdzieś przebicia na przewodach wys napiecia, /najlepiej jest to robić przy zgaszonym swietle w ciemnym garazu, wszelkie ucieczki iskry na drodze do swiecy beda wyraźnie widoczne w zupełniej ciemności w postaci przebić na mase/, - wówczas najlepiej wymienić przewody, doraźnie mozna zakupic silikonowy srodek do spryskania przewodów wys na krotką metę to pomaga,

- jesli jest iskra i paliwko dostarczane jest do garka nie ma bata ma sie odezwać i juz - w innym przypadku ---> wezwać egzorcystę czytać Erwin

pozdro

A umnie takl dla porownania pali ale ciezej mu to idzie. Zauwazylem ze to sprawa temperatury bo jak cieplo to leciutko pali, a na zimny i gdy zimno to podlaczam mu drugi akumulator kabelkiem i juz gada bo moj slabiutki a teraz nie bede wymienial tylko na wiosenke.

Moja Niunia odpala tak samo jak w lecie. Byc moze to przez DynoJet'a a moze przez to ze malo kiedy stygnie

Nie czepiajmy się reklamiarza, ja mu przyznaję nagrodę za odkop z przed 7,5 roku czyli złoty kilof