zbrodniarze którzy uniknęli kary (2014r.)
zbrodniarze którzy uniknęli kary (2014r.)
blog prowadzony przez kolegę, zbrodniarze wojenni którzy uniknęli kary, bardzo ciekawa lektura, jest nawet kilka osób z niedalekiej okolicy
http://morro-zbrodniarze.blogspot.com/" onclick="window.open(this.href);return false;
http://morro-zbrodniarze.blogspot.com/" onclick="window.open(this.href);return false;
- Savi
- Zwykły forumowicz
- Posty: 197
- Rejestracja: czwartek, 17 maja 2007, 11:12
- Motocykl: BMW R 80 RT z wb, WFM, Simson SR2
- Lokalizacja: Werbkowice
Re: zbrodniarze którzy uniknęli kary
Jeśli wiarygodność jest taka jak styl i gramatyka, w jakiej to napisano...
http://morro-zbrodniarze.blogspot.com/2 ... huryn.html" onclick="window.open(this.href);return false;
"Goitre Uhruska"
http://morro-zbrodniarze.blogspot.com/2 ... huryn.html" onclick="window.open(this.href);return false;
"Goitre Uhruska"
Re: zbrodniarze którzy uniknęli kary
Zrob to kolego lepiej i pochwal sie. Chetnie poczytam.
- Savi
- Zwykły forumowicz
- Posty: 197
- Rejestracja: czwartek, 17 maja 2007, 11:12
- Motocykl: BMW R 80 RT z wb, WFM, Simson SR2
- Lokalizacja: Werbkowice
Re: zbrodniarze którzy uniknęli kary
Już robię, zaraz zaczynam
Re: zbrodniarze którzy uniknęli kary
Odpowiedz zaiste Savi " wysokich lotow". Tyle w temacie dyskusji na tym poziomie
Jeszcze dwa slowa wyjasnienia dla zainteresowanych. Autora tego blogu znam z forum " branżowego" i wśród znawców tematu lepszych niż ja i kolega Savi tytulowy blog ( i jego dwa inne - Pamiętnik z Powstania oraz Przewodnik po powojennej Warszawie) zebrał bardzo wysokie oceny. Autor spoko koleś z dużą wiedzą i zacięciem czasem zdarza mu się popełniać blędy językowe ale robi dobrą robotę i do wczoraj wszyscy mu to wybaczali ...
Jeszcze dwa slowa wyjasnienia dla zainteresowanych. Autora tego blogu znam z forum " branżowego" i wśród znawców tematu lepszych niż ja i kolega Savi tytulowy blog ( i jego dwa inne - Pamiętnik z Powstania oraz Przewodnik po powojennej Warszawie) zebrał bardzo wysokie oceny. Autor spoko koleś z dużą wiedzą i zacięciem czasem zdarza mu się popełniać blędy językowe ale robi dobrą robotę i do wczoraj wszyscy mu to wybaczali ...
- Savi
- Zwykły forumowicz
- Posty: 197
- Rejestracja: czwartek, 17 maja 2007, 11:12
- Motocykl: BMW R 80 RT z wb, WFM, Simson SR2
- Lokalizacja: Werbkowice
Re: zbrodniarze którzy uniknęli kary
Skoro umieściłeś ten link na forum, to trzeba się liczyć, że nie pojawią się tylko pochwały, ale także głosy krytyki.
Byki gramatyczne i niechlujność stylistyczna automatycznie na samym wejściu nasuwa u mnie pytanie: "czy to prawda, czy to jest wiarygodne, a może to jakiś kawał - pełno przecież różnych bzdur w sieci".
Tu trzeba brać odpowiedzialność nie tylko za treść, ale i za formę, bo tu nie chodzi o jakieś pitolenie, tylko o uznanie kogoś za zbrodniarza, czy nie.
Gdyby za "pisanie historii" była odpowiedzialność taka jak w przypadku błędu lekarskiego czy konsekwencje jak w zawodzie prawnika, to nie pojawiałyby się byle jakie opracowania na tematy z przeszłości. Niestety każdy, kto ma internet, może sobie pisać (nawet i w dobrej wierze) w kiepskim stylu.
Byki gramatyczne i niechlujność stylistyczna automatycznie na samym wejściu nasuwa u mnie pytanie: "czy to prawda, czy to jest wiarygodne, a może to jakiś kawał - pełno przecież różnych bzdur w sieci".
Tu trzeba brać odpowiedzialność nie tylko za treść, ale i za formę, bo tu nie chodzi o jakieś pitolenie, tylko o uznanie kogoś za zbrodniarza, czy nie.
Gdyby za "pisanie historii" była odpowiedzialność taka jak w przypadku błędu lekarskiego czy konsekwencje jak w zawodzie prawnika, to nie pojawiałyby się byle jakie opracowania na tematy z przeszłości. Niestety każdy, kto ma internet, może sobie pisać (nawet i w dobrej wierze) w kiepskim stylu.
- cykuś
- Zwykły forumowicz
- Posty: 661
- Rejestracja: piątek, 6 kwietnia 2007, 18:52
- Motocykl: V MAX EGLI
- Lokalizacja: Bełżec
Re: zbrodniarze którzy uniknęli kary
Moja babcia opowiadała mi różne rzecz między innymi dowiedziałem się od niej o zbrodniach w Katyniu.Nie miała żadnego wykształcenia i opowiadała jak umiała.Czy takie brak stylu miało mnie zastanowić czy to prawda czy może nie.Savi zastanów się przez chwilę może nie wszyscy są takimi wybitnymi znawcami naszego języka jak Ty.Znaku zapytania nie umieściłem bo nie wiem jak to się robi na mojej klawiaturze.
Mechanika Pojazdowa, Motocyklowa. Bełżec Tel 502-655-652
- Savi
- Zwykły forumowicz
- Posty: 197
- Rejestracja: czwartek, 17 maja 2007, 11:12
- Motocykl: BMW R 80 RT z wb, WFM, Simson SR2
- Lokalizacja: Werbkowice
Re: zbrodniarze którzy uniknęli kary
Co innego dawanie relacji, opowiadanie, a co innego opracowanie syntetyczne pretendujące do naukowości. Nie widzisz różnicy [bez znaku zapytania].
Re: zbrodniarze którzy uniknęli kary
Savi, co ma blog do " naukowości" ? Czytałeś Sołżenicyna i Szałamowa? Może Stasiuka ? Albo Badera? Ale u Pająka znajdziesz piękny styl, tylko się na wymioty zbiera od treści.
- Savi
- Zwykły forumowicz
- Posty: 197
- Rejestracja: czwartek, 17 maja 2007, 11:12
- Motocykl: BMW R 80 RT z wb, WFM, Simson SR2
- Lokalizacja: Werbkowice
Re: zbrodniarze którzy uniknęli kary
Czytałem
Re: zbrodniarze którzy uniknęli kary
A H. Smaleja przeczytałeś? Bo egzemplaż który przez forum na 100% u mnie zamówiłeś zwróciłem po paru miesiącach z przeprosinami autorowi.
- Savi
- Zwykły forumowicz
- Posty: 197
- Rejestracja: czwartek, 17 maja 2007, 11:12
- Motocykl: BMW R 80 RT z wb, WFM, Simson SR2
- Lokalizacja: Werbkowice
Re: zbrodniarze którzy uniknęli kary
A co ma ta książka do tego wątku?
Przeczytałem ją. Dostałem przez kogoś od Autora, jeśli dobrze pamiętam, bo przyjechałem do Ciebie i książki, która "czekała od jesieni" nie było. Po przeczytaniu nawet wysłałem Autorowi list z moimi refleksjami na jej temat.
Przeczytałem ją. Dostałem przez kogoś od Autora, jeśli dobrze pamiętam, bo przyjechałem do Ciebie i książki, która "czekała od jesieni" nie było. Po przeczytaniu nawet wysłałem Autorowi list z moimi refleksjami na jej temat.
Re: zbrodniarze którzy uniknęli kary
Napisałem wcześniej dlaczego książki już nie było, łorewer. Co ma piernik do wiatraka? Wyjaśniam - Henryk nie ustrzegł się błędów gramatycznych w pierwszym wydaniu, ale podobnie jak autor bloga, włożył masę pracy i czasu, swoje prywatne pieniądze i książkę wydał. Ma solidne podstawy merytoryczne ale w myśl tego co piszesz " może to jakiś kawał" i "pitolenie" bo są babole, moim zdaniem kawał - dobrej roboty, w przypadku bloga i książki prace nad poprawkami trwają. Blog ze względu na popularność zagraniczną jest tłumaczony na angielski i niemiecki.
- Savi
- Zwykły forumowicz
- Posty: 197
- Rejestracja: czwartek, 17 maja 2007, 11:12
- Motocykl: BMW R 80 RT z wb, WFM, Simson SR2
- Lokalizacja: Werbkowice
Re: zbrodniarze którzy uniknęli kary
Proszę więc przekazać blogerowi życzenia zapału do pracy, cierpliwości i wyrazy szacunku.